19 grudnia 2018

Wybrana na początku grudnia na nową szefową CDU Annegret Kramp-Karrenbauer oraz jej główny rywal w wewnątrzpartyjnym pojedynku Friedrich Merz zgodzili się na współpracę dla dobra partii. - Przyszłość nie jest do końca jednoznaczna. Nastąpiło swego rodzaju zawieszenie broni - tłumaczył w Polskim Radiu 24 prof. Piotr Madajczyk, politolog z Polskiej Akademii Nauk.

 

Na zjeździe partyjnym CDU w Hamburgu o zwycięstwie określanej jako kontynuatorka linii kanclerz Angeli Merkel Kramp-Karrenbauer nad bardziej konserwatywnym Merzem zadecydowała 7 grudnia niewielka różnica głosów delegatów. Dzięki ich decyzji Kramp-Karrenbauer stała się główną kandydatką do zastąpienia Merkel na czele rządu Niemiec. W październiku kanclerz Merkel zapowiedziała, że po 2021 roku nie będzie ubiegać się o żadne polityczne stanowiska. Mówi się jednak też, że do walki o stanowisko kanclerza Niemiec może się włączyć premier landu Nadrenia-Północna Wesfalia Armin Laschet.

- Trudno to sobie wyobrazić. Podział jest bardzo silny i emocjonalny. Dla tych, którzy są zawiedzeni kursem CDU, Merz jest nadzieją na zmianę. Kramp-Karrenbauer to zapowiedź reformatorskiej kontynuacji - powiedział gość Polskiego Radia 24.

W ocenie większości komentatorów to jednak wciąż Kramp-Karrenbauer pozostaje faworytem do zastąpienia Merkel, tym bardziej, że cieszy się ona politycznym poparciem kanclerz. Silny mandat nowej szefowej chadeków potwierdzają też sondaże - w tydzień po przejęciu przez nią władzy w partii poparcie dla CDU wzrosło o kilka punktów procentowych, osiągając 32 proc. 

Zdaniem Piotra Madajczyka bez względu na to, kto wyjdzie z tej rywalizacji zwycięsko, CDU stoi przed bardzo ważnym wyzwaniem. Chodzi o określenie nowego profilu partii. 

 

 

https://www.polskieradio.pl/130/4428/Artykul/2234562,KrampKarrenbauer-Mertz-Laschet-Kto-po-Angeli-Merkel

 

 Kramp-Karrenbauer, Mertz, Laschet. Kto po Angeli Merkel?