Zaczynamy komentowanie prób utworzenia rządzącej koalicji w Niemczech. W najlepszym wypadku potrwa z dwa miesiące. W najgorszym?
"Armin Laschet walczy o polityczne przeżycie. (...) Jeżeli nie uda mu się stworzyć, tego, co nazywane jest "Jamajką", czyli koalicji z Zielonymi i FDP, to wtedy zapłaci cenę, jaką będzie całkowita marginalizacja"