– Kanclerz Merkel raczej niechętnie wypowiada się odnośnie spraw o dużym napięciu emocjonalnym, które dotyczą relacji polsko-niemieckich. Woli zachowywać dystans, bo wie, że jest to delikatny temat – powiedział prof. Piotr Madajczyk z Instytutu Studiów Politycznych PAN. Odniósł się w ten sposób do opinii niemieckiej prasy, która oceniła, że wypowiedź kanclerz lub prezydenta Niemiec pomogłaby załagodzić spór polsko-izraelski.