"Sprawa nowego ambasadora Niemiec w Warszawie Arndta Freytaga von Loringhovena doczekała się zaskakującego komentarza ze strony przedstawiciela Instytutu Studiów Politycznych PAN, prof. Piotra Madajczyka. Badacz w rozmowie z „Nową Trybuną Opolską” podkreśla, że to działanie władz polskich, którego „nie rozumie”. Jeszcze bardziej dwuznacznie brzmi pytanie sformułowane przez dziennikarza gazety…"